Turcja, Egipt, Tunezja i Maroko to kraje muzułmańskie, które raz w roku przeżywają ramadan, czyli miesiąc postu. W tym roku rozpoczyna się on 18 czerwca i potrwa do 16 lipca. Czy warto odwiedzić te kraje w tym czasie?
Turcja | Podczas ramadanu posiłki można spożywać jedynie po zachodzie słońca (Iftar Today by rassiel na licencji CC BY 2.0)
Czy warto jechać?
Jeśli planujemy wyjechać do kurortu i całymi dniami odpoczywać na plaży lub basenie – nie powinniśmy się przejmować.
Jeśli jednak zamierzamy wybrać się w głąb kraju, zwiedzać miasta, powinniśmy być przygotowani na niemiłe niespodzianki.
Podczas trwania ramadanu banki i urzędy mogą być czynne krócej niż zwykle. Restauracje i kawiarnie mogą być w ciągu dnia całkowicie zamknięte.
Tuż przed zachodem słońca, niemal wszystkie placówki są zamykane. Każdy spieszy się do domu, by po całodziennej głodówce zjeść obfitą kolację. Rozpoczyna się wtedy życie nocne.
Jedzenie bez problemu będziemy mogli kupić na miejscowych targach czy w większych sklepach.
Pod koniec ramadanu, przez 4-5 dni świętuje się Id al-Fitr. Jest to czas, kiedy spotyka się cała rodzina. Wszystkie hotele, restauracje, a nawet pociągi są zajęte. Na ulicach panuje kompletny chaos. Jest to najgorszy czas na przemieszczanie się między miastami. Jeśli dostaniemy zaproszenie do wspólnego świętowania, warto skorzystać!
Turcja | Turcja, Egipt, Tunezja i Maroko to kraje muzułmańskie, które raz w roku przeżywają ramadan (by Tariq786 na licencji Pixabay)
Na czym polega ramadan?
Ramadan jest 30-dniowym postem obowiązującym wyznawców islamu. Od świtu do zmierzchu istnieje zakaz spożywania posiłków, picia napojów oraz palenia tytoniu. Dzieci do 10 roku życia są zwolnione z obowiązku poszczenia. Kobiety w ciąży lub karmiące piersią, osoby chore psychicznie lub nieuleczalnie chore mogą nie odbywać postu.
Zainteresują Cię również