Mimo że stolica Holandii nie należy do najtańszych, rokrocznie odwiedzają ją ponad 4 miliony głodnych wrażeń turystów.

Tolerancyjne miasto kusi między innymi… dostępnością fizycznych uciech, a także ich wizualnych substytutów – do najchętniej odwiedzanych zakątków miasta należy dzielnica czerwonych latarni. Wizualne (niestety również nietanie) pokusy czekają także w licznych amsterdamskich muzeach.

Holandia | Mimo że stolica Holandii nie należy do najtańszych, chętnie zaglądają tu turyści z całego świata

Holandia | Mimo że stolica Holandii nie należy do najtańszych, chętnie zaglądają tu turyści z całego świata (Amsterdam by JD Lasica na licencji CC BY 2.0)

Miasto z wiatrakami

Amsterdam z lotu ptaka przypomina pajęczynę – tworzy ją pięć głównych pierścieni kanałów (Grachten), które są poprzecinane mniejszymi kanałami i licznymi uliczkami.

W panoramę tę wpisują się oczywiście wiatraki. Choć w Amsterdamie zostało ich zaledwie kilka, każdy ma swoją nazwę. Jak na dłoni widać tu historię walki i współpracy mieszkańców Holandii z wodnym żywiołem.

W dzielnicach położonych nad kanałami nie znajdziemy wysokich biurowców, czy przeszklonych budynków. Większość hoteli w starym mieście Amsterdamu mieści się w urokliwych kamienicach z cegły.

Miasto oglądane podczas przejażdżki łodzią prezentuje się równie interesująco, choć z tej perspektywy odsłoni tylko niektóre swoje uroki. Popularnym środkiem transportu jest w Amsterdamie także rower.

Kwiatowa stolica

Największy targ kwiatowy (bloemenmarkt) w Holandii odbywa się w Aalsmeer, jednak także w Amsterdamie jest miejsce, gdzie nie tylko tulipanów jest pod dostatkiem. Dawniej ogrodnicy i handlarze przypływali do Amsterdamu i sprzedawali kwiaty z łodzi. Co pozostało z tej tradycji? Dziś targowisko unosi się na wodach kanału Singel, ale zakotwiczone jest tu na stałe.

Ci, których ciekawi historia pojawienia się i uprawy tulipanów w Holandii, powinni zajrzeć do Muzeum Tulipanów. Dowiedzieć się tu można m.in. o tym, jak zawrotne ceny osiągały cebulki tych sprowadzonych z Turcji kwiatów w XVII w., czyli w czasach „tulipanomanii”.

Holandia | Amsterdamskie tulipany

Holandia | Amsterdamskie tulipany (tulips by leo gonzales na licencji CC BY 2.0)

Stolica muzeów

Amsterdam słynie z licznych muzeów. Do bardziej oryginalnych należą: Muzeum Kotów czy Muzeum Toreb i Portmonetek. Jednym z najczęściej odwiedzanych jest Muzeum Anny Frank, znanej na całym świecie z napisanego w latach wojny dziennika.

Pobyt w Amsterdamie to przede wszystkim niepowtarzalna okazja obejrzenia dzieł najsłynniejszych malarzy w historii: Boscha, van Gogha, Rembrandta czy Vermeera.

Holandia | Popularnym środkiem transportu są w Amsterdamie rowery

Holandia | Popularnym środkiem transportu są w Amsterdamie rowery (Amsterdam by _dChris na licencji CC BY 2.0)

Stolica wolności obyczajowej

Obyczajowe swobody mają w mieście nad Amstel wielowiekową tradycję. Już w XV w. próbowano zalegalizować kwitnącą tu ze względu na obecność portu prostytucję. Od 2001 r. w Holandii mogą legalizować związki osoby tej samej płci i właśnie Amsterdam był miastem, w którym odbył się pierwszy w państwie ślub jednopłciowej pary.

Cechujący się ogromnym szacunkiem wobec wolności jednostki, Holendrzy wykazują zarazem duże przywiązanie do przestrzegania prawa. W coffeshopie można legalnie zapalić jointa, ale od kary za zaparkowanie samochodu w złym miejscu wymigać się raczej nie sposób.

Holandia | Czy te niepozorne, drewniane chodaki mogą mieć cokolwiek wspólnego z sabotażem?

Holandia | Czy te niepozorne, drewniane chodaki mogą mieć cokolwiek wspólnego z sabotażem? (Wooden Shoe factory & Cheese farm, Netherlands - July 2013 by SridharSaraf na licencji CC BY-SA 2.0)

Krótka historia sabotażu

Nieprzemakalne, wytrzymałe klompen, czyli saboty są tradycyjną częścią holenderskiego stroju ludowego, choć w celu chronienia np. skórzanego obuwia przed ulicznym błotem i wilgocią nosili je także wysoko urodzeni. W czasach rewolucji przemysłowej strajkujący robotnicy wkładali chodak z twardego, najczęściej olchowego drewna pomiędzy tryby maszyn. Tak powstało słowo sabotaż.

Dziś rocznie produkuje się ich ok. 3 mln sabotów. Sprzedawane na amsterdamskich targowiskach i w sklepach klompen są równie kolorowe, jak tulipany. Za sprawą zaledwie kilku pociągnięć pędzla pamiątka banalna zamienia się w niepowtarzalną. Czegoś podobnego, zdaje się, dokonał pewien malarz ze „zwykłymi” słonecznikami…

Zainteresują Cię również

Kiedy jechać na Malediwy? Kiedy jechać na Malediwy?
Nazwa tego państwa oznacza „łańcuch wysp” i rzeczywiście tworzy je ponad tysiąc koralowych wysepek na 26 atolach....
Kiedy jechać na Seszele? Kiedy jechać na Seszele?
Okazuje się, że do raju można trafić i za życia. Trzeba tylko w tym celu wybrać się na Seszele. Otoczone palmami...
Duże okna w Holandii Duże okna w Holandii
Spacerując czy przejeżdżając ulicami holenderskich miast z pewnością zwrócimy uwagę na duże, często niezasłonięte...
Kibbeling – holenderski przysmak Kibbeling – holenderski przysmak
Polska słynie z bigosu, Czechy mogą poszczycić się jedynymi w swoim rodzaju knedlami, Holandia natomiast ma...
Pamiątki z Holandii Pamiątki z Holandii
Czas pobytu w Holandii dobiega końca, pora więc zaopatrzyć się w pamiątki. Co oprócz wspaniałych wspomnień i zdjęć...
Pamiątki z Finlandii Pamiątki z Finlandii
Nawet z krótkiego wyjazdu warto przywieźć pamiątki, które będą przypominały nam o spędzonych tam wspaniałych...