Słynna włoska budowla, znana powszechnie jako „wieża”, tak naprawdę nie jest wieżą w swej istocie. Ten architektoniczny cud świata ujrzymy mniej więcej osiemdziesiąt kilometrów od Florencji.
To najsłynniejsze 56 metrów wysokości na świecie, które jest odchylone od pionu aż o cztery i pół metra! Czy już wiecie o czym mowa? Oczywiście o Krzywej Wieży w Pizie.
Co roku Krzywą Wieżę w Pizie odwiedza 10 milionów turystów (by pjes na licencji Pixabay)
Słynna wieża z Pizy to w rzeczywistości dzwonnica, zbudowana na planie okręgu i znajdująca się niegdyś przy katedrze.
Przykościelna dzwonnica stanęła na toskańskiej ziemi w 1350 roku, chociaż budowano ją niemal dwieście lat. Jest częścią budowlanego kompleksu Campo dei Miracoli. Ma osiem kondygnacji a jej środkowa część jest bogato zdobiona – w modnym stylu kojarzącym się z bizantyjskim, aczkolwiek styl architektoniczny kamiennego cudaka określa się jako pizański styl romański. Wieżę zaprojektowało dwóch mężczyzn: Bonnano Pizano, Wilhelm z Innsbrucku.
W jej odchyleniu od pionu nie ma działania żadnych sił nadprzyrodzonych. Po prostu grunt, na którym stoi słynna budowla regularnie się osuwa. Ziemia w tym miejscu zawsze była gliniasta i podmokła. To było przyczyną licznych eksperymentów Galileusza, a dziś jest przyczyną licznych wizyt spragnionych niezwykłości turystów.
Obliczono, że rocznie wieżę w Pizie podziwia jakieś dziesięć milionów osób. Nie przeszkadzają im nawet 294 schodki dzwonnicy.
Kosztowna konserwacja Wieży
Niedawno zakończono trwającą blisko dwadzieścia lat konserwację wieży. W końcu nikt nie chce, by się ostatecznie zawaliła. To także nie lada atrakcja dla turystów, którzy po dwóch dekadach mogą ponownie zwiedzać budowlę od środka.
Konserwacja budowli kosztowała aż dwadzieścia siedem milionów euro! Czy było warto? Zmniejszono odchylenie kamiennego budynku o pół metra. Metoda zastosowana przez specjalistów polegała na wzmocnieniu fundamentów dzięki "zastrzykom" z cementu wewnątrz gruntu. Dzięki temu pizańska atrakcja ma przetrwać kolejne trzysta lat we w miarę możliwości niezmiennym stanie.
Słynna wieża z Pizy to w rzeczywistości dzwonnica (by ivso na licencji Pixabay)
Polskie "cuda"
Co zatem dalej z krzywą wieżą nad Morzem Liguryjskim? Czy faktycznie przetrwa kolejne trzy stulecia ciesząc oko turystów i kieszenie miejscowych handlarzy pamiątkami?
Na pewno jej legenda ją prześcignęła. Dziś profesjonalne biura podróży oferują wyjazdy do Włoch z koniecznym programem wycieczek po toskańskiej Pizie i podziwianiem otwartej na nowo dla zwiedzających wieży.
Kampanila – bo i tak określa się kamienny kolos w Pizie, nie jest jednak jedynym budynkiem, którego ustawienie kłóci się z prawami grawitacji. My, Polacy, także mamy swoje budowlane cuda. Jednym z nich jest średniowieczna baszta, odchylona na półtora metra od pionu, znajdująca się w Toruniu, zaś kolejnym – odchylona już na ponad dwa metry wieża w Ząbkowicach Śląskich.
Zainteresują Cię również